ArinaeMystery |
szlifujący się |
|
|
Dołączył: 18 Cze 2006 |
Posty: 49 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: czasem Wrocław, czasem Venare |
|
|
|
|
|
|
Z planów wakacyjnych Berlin zaliczony i kilka dni w Krakowie. Dobrze mi to zrobiło nawet.
A przede mną:
- trochę siedzenia w domu przy komputerze
- spacery z psem po polach za blokiem
- może ze znajomymi wypad na bezpieczniaki (to są "miecze" z rury PCV, otuliny i taśmy izolacyjnej) połączony ze strzelaniem z łuku. Z tym, że chwilowo towarzystwo chyba się rozjechało po świecie.
- spacery po Wrocławiu z Vardą
- 17-26 lipca - obóz w forcie Srebrna Góra. Czyli strzelanie z łuku, jazda konna i inne przyjemne atrakcje. Pierwszy raz w życiu pojadę na obóz ^^'
- potem może na 4 dni do Władysławowa, chociaż pewnie to nie wypali. A szkoda, bo kocham morze...
- na początku sierpnia Kraków na kilka dni
- potem do babci do Limanowej = jazda konna
- a potem do domu...
Poza tym w programie czytanie książek (tylko nie mam co czytać!), pisanie - dużo pomysłów mam(ale o wiele mniej chęci do zapisania tych pomysłów...), leżenie w trawie i patrzenie w niebo, rysowanie (chociaż wena uciekła...ale muszę skończyć mapę mojego Miredillen) oraz gra na gitarze, bo już dawno nie miałam w rękach mojej czarnej miłości i nie słyszałam jej dźwięków... |
|