pisarski cech ślusarski w internecie

Sylville · ślusarz

albo na wycieraczce, jak jeszcze trochę nas się uzbiera xDDD
ale racja, Wariatek nigdy za wiele :>

Amfa · ślusarz

jeszcze jest wanna i ewentualnie balkon jeżeli takowy będziemy posiadać xDD tylko żeby był tam internet, bo jakoś nie widzi mi się odwyk^^
im więcej tym weselej będzie^^

Sylville · ślusarz

Internet musi być, bo inaczej żadna z nas nie przeżyje. Ja już w domu zapowiedziałam, że zabieram komputer ze sobą xD
W sumie gdyby netu nie było, to można zawsze z TP S.A. umowę podpisać/namówić właściela do podpisania i będzie dobrze ^^ Bo pięć lat bez netu to by było... Borze! Nawet nie chcę myśleć xD

Amfa · ślusarz

no dokładnie - katastrofa xD ja tez zabieram komputer, tyle że rodzice muszą mi sprawić nowy, bo mój laptop to się już rozlatuje^^ kiedyś to mu ekran odleciał xDDD ale teraz w większości mieszkań jest net, więc miejmy nadzieję, że na takie trafimy :D

Sylville · ślusarz

Nie powinno być problemu, wydaje mi się... Poza tym jak ktoś wynajmuje mieszkania, to musi liczyć się z tym, że ludzie będę prrragnęli netu. Więc wydaje mi się, że to najmniejszy problem ^_^
Co do kompa - ja miałam mniej-więcej rok temu kupiony nowy, genialny super komp (pseudonim operacyjny Stefan) i to właśnie jego zabieram. Na szczęście jest jeszcze stary komp, Czesław, więc tylko się go sformatuje i matula będzie miała ^^

Amfa · ślusarz

ja najpierw muszę wyżebrać kasę od rodziców^^' chociaż już niedługo gwiazdka, więc wszystko się może zdarzyć xDD

a jak się właściciel nie będzie chciał zgodzić to urządzimy mu tam pikietę, w końcu nie mozna narażać naszego zdrowia na szwank :D nie no, ale teraz net to naprawdę najmniejsyz problem, będziemy się nim martwić jak znajdziemy mieszkanie xDD

Sylville · ślusarz

ja kasę jakoś wyżebram, może jakąś pracę dorywczą znajdę (na czerwiec czy coś się postaram, nawet przy noszeniu ulotek) i będzie dobrze.
I racja, najpierw trzeba mieszkanie znaleźć, potem się martwić xD Ale jak mówisz, że masz znajomości, to powinno się jakoś udać...
*zastanawia się* a właściwie kiedy takiego mieszkania trzeba szukać? Jak się dostaniemy czy to już za późno?

Amfa · ślusarz

wydaje mi się, że niedługo po tym jak się dostaniesz. w końcu głupio jest szukać mieszkania w róznych miastach skoro nie wiesz, w którym będziesz studiować. myślę, że jak zorientuję się, gdzie się dostałam *oby Kraków* to będę szybko dzwonić do tej babki :D żeby nam miejsca nikt nie ukradł^^

ja też się zastanawiałam nad jakąś pracą przez ten wakacyjny okres, bo w pewnym momencie siedzenie w domu mi się znudzi^^ a tak przynajmniej jeszcze kasę zarobię ;)

Sylville · ślusarz

Może lepiej z babką pogadać wcześniej, właśnie po to, żeby nikt mieszkania nam sprzed nosa nie zabrał. Można ustalić, że sytuacja wygląda tak i tak, i że raczej będziemy reflektować, chyba że coś... bo to zawsze lepiej po znajomości, może ciut taniej (trzba potargowac xD), niż przepłacać szukając na gwałt w sierpniu. Przynajmniej tak mi się wydaje, ale ja to jestem z tych, co prezenty gwiazdkowe chcą kupować we wrześniu xD

Jeśli chodzi o pracę, to ja może nawet nie tyle się znudzę, co wiem, że będę musiała coś robić, bo przecież gdybym całe dnie siedziała przy kompie, to rachunki za prąd byłyby jeszcze większe (czy to możliwe w ogóle? xD)...

Amfa · ślusarz

hnmmm wiesz, właściwie to nie jest zły pomysł, ale i tak najwcześniej można to załatwiać gdzieś w czerwcu. wtedy studenci się w większości zmywają i ona będzie wiedziała czy zwolni jej się jakieś lokum.

u mnie komp jest włączony od momentu przyjścia do domu ze szkoły, a weekendy od rana, więc większe rachunki chyba już nie mogą być xDD

Sylville · ślusarz

domyślam się, że teraz na pewno się ma się co pytać, ale na początku czerwca lub pod koniec maja można się koło tego zakręcić.

U mnie niby też rachunki większe być nie mogą, a jednek w wakacje są - przynajmniej 50zł wyższe. I jak to tłumaczyć? xD bo też włączam kompa po powrocie ze szkoły, wyłączam (późnym)wieczorem.

Amfa · ślusarz

^^ no coż, tak to już jest u komputerowych maniaków xD

Sylville · ślusarz

w sumie aż strach się bać ile by na prąd szło, gdyby Wariatki w jednym mieszkaniu osiadły xD

Amfa · ślusarz

O__o o tym nie pomyślałam xDDD

Sylville · ślusarz

zawsze można wziąć kredyty/jakoś się dziecić czasem przy kompie, bo byśmy nie wyrobiły finansowo xD chociaż w sumie byłoby pewnie też trochę innych rozrywek, zwiedzanie choćby, że o wykładach czy pracy jakiejś nie wspomnę, to może aż tak źle by nie było xD