Atropina |
ślusarz |
|
|
Dołączył: 15 Paź 2005 |
Posty: 212 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: sprzed monitora |
|
|
 |
 |
 |
|
ekhm. Naprawdę nie lubicie alkoholu? O.o
To znaczy - żeby nie było - ja piję, owszem, ale nie znowóż tak, by leżeć pod stołem, o nie, nie. Staram się zachować zdrowy umiar. Po prostu lubię alkohol, lubię smakować różnego rodzaju trunki i drinki.
Oprócz Krwawej Mary, a fe, z sokiem pomidorowym i pieprzem.
Podobnie jak Asia, lubię luksusowe trunki. Nie tknę się jakiegoś wina pisanego patykiem, fuuj.
Piwo też piję, chociaż za nim, w porównaniu z innymi alkoholami, przepadam najmniej.
A swój pierwszy kieliszek wódki (wiśniówka, pamiętam^^) wypiłam "na raz" gdy miałam lat... mało^^ 6, 7? o ile nie mniej, nie pamiętam. po prostu na jakimś przyjęciu rodzina zaczeła żartować, że jestem jeszcze malutka, że nie wypiję, bo się udławię itd, no to... udowodniłam im :D do tej pory pamietam jak wszystkim szczęki opadły XDD
Lillianne, nie wiem jak jest w komunikacji miejskiej, którą uczęszczasz, ale u nas ZAWSZE proszą o legitymację, gdy pokazujesz ulgowy. Po prostu jedno bez drugiego się wyklucza.
Raz jechałam pociągiem i zapomniałam. Oczywiście kontroler się przyczepił, nie chciał uwieżyć na słowo, ze jestem jeszcze uczennicą. Oznajmił, że muszę zapłacić karę opiewającą na... 120 zł xDDD super. ale wybłagałam *trzepocze rzęsami* xDD |
|