pisarski cech ślusarski w internecie

Rozmowy o literaturze, pisanie, rozważanie,czy analizowanie tekstów z gazet.

Forum pisarski cech ślusarski w internecie Strona Główna -> zbiorowy offtop -> Co tma u Was? Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 28, 29, 30  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Nie 14:12, 11 Cze 2006
cfxgfg
ślusarz

 
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów






Mogłaś to sobie darować, Amfo. Ja podzieliłam moje rówieśnice na trzy rodzaje:

-pokemony, bezmózgie (etc)

-zdziry, lepiej się nie zadawać i jakieślumpiary

-normalne laski z zainteresowaniami i nie skrzywioną psychiką

Ostatniej grupy jest chyba najmniej. Mam nadzieję, że 2 kumpele z klasy, które idą tam gdzie ja, będą w tej samej klasie... Choć i tak ich nie lubię, miło mieć kogoś znajomego... No... Ych...

A w tym tygodniu, ywaga, wyniki. Boję się...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
...
PostWysłany: Nie 14:15, 11 Cze 2006
Yoanna
ślusarz

 
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ...





Też idę do klasy humanistycznej, choć wiem, że źle zrobiłam - powinnam skadać podania n bio-chem, mam o wiele lepsze oceny z bologii i chemii, i o wiele bardziej je lubię. Cóż. Błąd życiowy.

Ale to, co chciałam powiedzieć, to to, że pewnie sama stanę się taką zimną zdzirą XD Cóż, liceum, do którego się wybieram jest najbardziej snobistyczną placówką w całym rzeszowie. Dzieci bogaczy, snoby i takie tam. Z zaaklimatyzowaniem nie będzie problemu =P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 14:25, 11 Cze 2006
cfxgfg
ślusarz

 
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów






O cholera... Nie chciałabym tam być :)

Podobno tam, gdzie chcę iść do niezła charówka (harówka?), ale wolę iść tam, gdzie lepszy poziom. Bo np. w innym jest tak, że uczeń, który miał same 3 w gimnz. mówi, że łatwizna. No sorry, ale to nie dla mnie.

Yoanna, skąd wiesz... Może będziesz się wyróżniać na tle tych pustaków...? Pewnie tak


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 15:25, 11 Cze 2006
Vesta
ślusarz

 
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Wariatkowa





w humanistycznej jest najwięcej dziewczyn?:) I tak tam nie idę (Nie, nie, nie...historia &polski aaaa) a na biologiczno-chemicznej, bo chyba tam się wybiorę... Ktoś w ogóle idzie w tym kierunku? A no tak, Morgan^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 15:40, 11 Cze 2006
Amfa
ślusarz

 
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stąd





ja idę ;) od września będę miała 6 godzin biologii i 4 chemii tygodniowo xD zapowiada się ostra jazda ;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 15:47, 11 Cze 2006
Lillianne
ślusarz

 
Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ze świata ULS (PSG)//Wieś





Amfa, podziwiam, ja bym tak nie wyrobiła... Chemia jeszcze jakoś, ale biologia... *dreszcz*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 15:50, 11 Cze 2006
Vesta
ślusarz

 
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Wariatkowa





A ja właśnie odwrotnie, biologię kocham (ciekawe dlaczego... bo wkuwać tkanek, układów jakiś tam, itp. nie lubię... Chyba tylko dlatego, że wiem, że biola "zawiera w sobie zwierzątka" ;) ) A chemię... No cóż, trochę mniej.. ^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: ...
PostWysłany: Nie 16:02, 11 Cze 2006
Atropina
ślusarz

 
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: sprzed monitora





Yoanna napisał:
Słyszałam taką teorię, że pierwszy rok w liceum jest nawet niezły, za to na drugim totalna olewka, a trzeci... wypadałoby jednak cośtam do matury ^^


Hm, to zależy od liceum :P
Też taką teorię słyszałam, ale w praktyce wyglądało to tak, że w pierwszej klasie nauczyciele chcąc poznać nasz poziom sporo zadawali i sporo pytali, przy okazji próbując na nas wymusić systematyczność (skutki tych prób w moim przypadku przemilczę). W drugiej klasie najzwyczajniej w świecie się na nas wyżywali, stosując takie tempo przerabianego materiału, że szok... A w trzeciej klasie podejrzewam będzie jeszcze gorzej ;] no bo w końcu MATURA, ugh.
Ogółem – wszyscy przyszli licealiści: przygotujcie się do zawrotnego tempa.


Jak to było, gdy pierwszy raz pojawiłam się w liceum?
Ciekawie, bardzo ciekawie. Wspominam ten okres często i z sympatią.
Z początku bałam się strasznie, ostatnie dni wakacji minęły mi na dygotaniu w takt myśli: "O litości, ja nie chcę do liceum".
Pierwsze chwile, to była ogromna ciekawość, w końcu tylu nowych ludzi wokół mnie, zmieszana z przerażeniem ("O nie, z jakimi ja kujonami będę obcować przez 3 lata!" - poszłam do liceum, mającego opinię najlepszego w moim mieście).
Ale zaklimatyzowałam się szybko, byłam zachwycona swoją klasą, szybko nawiązałam z nimi kontakt.
Nauczycieli też polubiłam, choć z początku niektórych się bałam (ehkem, profesor od polskiego nadal w pewnym stopniu, ale nawet ją lubię. O ile akurat nie ma wahań nastrojów, które są zabójcze).

Asieńko, czemu pójście do klasy humanistycznej nazywasz błędem życiowym *patrzy złym wzrokiem* Owszem, mogłaś złożyć papiery do biol-chemu, na pewno przydałoby Ci się to bardziej na studia (bo z humanistyką ostatnio cienko jeśli chodzi o kierunki), ale w klasie humanistycznej panuje najfajniejsza atmosfera^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:07, 11 Cze 2006
Amfa
ślusarz

 
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stąd





Lillianne napisał:
Amfa, podziwiam, ja bym tak nie wyrobiła... Chemia jeszcze jakoś, ale biologia... *dreszcz*


sama zastanawiam się jak dam radę, no ale co będzie to będzie, najwyżej zostanę na drugi rok xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:22, 11 Cze 2006
Tygrysia
wyszlifowany pisarz

 
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tiger's Land (Wrocław)





Ja jestem w mat-schizie. Za rok będę mieć 8 matm i trzy fizy :D

Moje pierwsze chwile w liceum? Pomyślałam, że szkoła jest bardzo przyjazna, przeraziłam się angielskim na którym mówi się tylko po angielsku (jakimś cudem na podstawie diagnozy dostałam się o grupę wyżej). Ludzi olałam. I pewnie byłoby tak do dzisiaj gdyby do mnie nie zagadali. Tygrysy to samotniki.
Mimo wszystko jednak liceum się nie bałam. Może trochę na początku, bo jestem w najlepszym liceum we Wrocławiu. Ale moi rodzice oznajmili, że będą mnie utrzymywać nawet jak będę musiała powtarzać rok. No i strach mi przeszedł :3

Zawsze uważałam, że drugie klasy są najlepsze. Po pierwsze masz już dobrze "wybadanych" nauczycieli (u historyka dobrze się ściąga, a anglistka często przekłada sprawdziany). Poza tym na dobre zgubił się już durny gimnazjalny nawyk "chcę mieć średnią 5.4 i muszę umieć wszystko na 5". Lepiej zna się ludzi. Wiadomo od kogo można ściągać, kto zawsze ma zadania, a z kim lepiej nie zadzierać.

A że w trzeciej klasie dużo materiału? Cóż, i tak będę się uczyć tylko tego z czego zdaję maturę lub co mnie interesuje.
Resztę jak zwykle oleję.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:28, 11 Cze 2006
Atropina
ślusarz

 
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: sprzed monitora





Tygrysia napisał:
Poza tym na dobre zgubił się już durny gimnazjalny nawyk "chcę mieć średnią 5.4 i muszę umieć wszystko na 5".

(...)

A że w trzeciej klasie dużo materiału? Cóż, i tak będę się uczyć tylko tego z czego zdaję maturę lub co mnie interesuje.
Resztę jak zwykle oleję.


O tak, nawyk wysokiej średniej też mi gdzieś wyparował. Teraz jest tylko "byle zaliczyć" i olew. Dlatego nie pochwalę się moją obecną średnią ;]

A w trzeciej klasie będzie nawał materiału, le własnie z tych przedmiotów maturalnych, rozszerzonych. Z jednej strony dobrze, bo nas przygotują do tej piekielnej matury, ale z drugiej strony troszkę mnie to przeraża xD bo ja jestem leń patentowany.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 16:35, 11 Cze 2006
Tygrysia
wyszlifowany pisarz

 
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tiger's Land (Wrocław)





Ja tam matmę i fizę bardzo lubię :wink: I mój fizyk powiedział, że wystarczy połowa punktów z matury żeby dostać się na Polibudę :twisted:


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 17:07, 11 Cze 2006
Amfa
ślusarz

 
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stąd





Tygrysku czyżbyś była w czternastce?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
~*~
PostWysłany: Nie 18:41, 11 Cze 2006
Suze
ślusarz

 
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj. dolnośląskie





Tygrysia napisał:
Może trochę na początku, bo jestem w najlepszym liceum we Wrocławiu.


Czyli, w którym?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: ...
PostWysłany: Nie 19:30, 11 Cze 2006
Gość

 





W humanistycznej panuje najfajniejsza atmosfera?

Tak? O, super, bo tam właśnie się wybieram. A kierunki, hmmm... Mnie interesowałoby przede wszystkim prawo, dziennikarstwo, filologia, psychologia... To tylko po humanie.

A dlaczego ta atmosfera jest tak fajna? :)
Co tma u Was?
Forum pisarski cech ślusarski w internecie Strona Główna -> zbiorowy offtop
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie GMT  
Strona 6 z 30  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 28, 29, 30  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin