pisarski cech ślusarski w internecie

Rozmowy o literaturze, pisanie, rozważanie,czy analizowanie tekstów z gazet.

Forum pisarski cech ślusarski w internecie Strona Główna -> zbiorowy offtop -> Co tma u Was? Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 28, 29, 30  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pon 14:59, 12 Cze 2006
Tygrysia
wyszlifowany pisarz

 
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tiger's Land (Wrocław)





Yo - no to jeśli nie możesz już odkręcić to idź na kurs z matmy (popytaj na Polibudzie - zazwyczaj coś mają i przygotowują pod kątem studiów).

Co do klas humanistycznych. Właśnie zawsze wydawały mi się (przez to odpuszczanie) takie głupie. Ani ścisłe, ani humanistyczne.

I słyszałam opinię, że jeśli chce się być pisarzem lub dziennikarzem to powinno się iść na jakiekolwiek inne studia byle nie polonistykę i dziennikarstwo. Bo tak naprawdę to niczego tam nie uczą. Jak pisać, jak budować napięcie. Tego trzeba nauczyć się samemu.
A po takiej np. informatyce można przynajmniej łatwo pisać w stylu cyber punk :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 16:18, 12 Cze 2006
Yoanna
ślusarz

 
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ...





Tygrysia napisał:
I słyszałam opinię, że jeśli chce się być pisarzem lub dziennikarzem to powinno się iść na jakiekolwiek inne studia byle nie polonistykę i dziennikarstwo. Bo tak naprawdę to niczego tam nie uczą. Jak pisać, jak budować napięcie. Tego trzeba nauczyć się samemu.


Zgadzam się w 100%. Święte słowa.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 18:11, 12 Cze 2006
Kinga
do wyszlifowania

 
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: k.Opola





hmmmm czyli jak ktoś chce być dziennikarzem to lepiej jak idzie na coś innego? hmm...a na papiery oni nie patrzą?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
~*~
PostWysłany: Pon 19:15, 12 Cze 2006
Suze
ślusarz

 
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj. dolnośląskie





Przeraziłyście mnie, dosłownie.
Nie po to złożyłam papiery do klasy humanistycznej, by się obijać. Nie lubię sobie odpuszczać.
Hm, ale zawsze jakoś się dopcham, chyba, na jakieś studia, tak żebym się dokształciła porządnie do zawodu... Jakiegoś tam.

Boże, przyszłość to taka debilna niewiadoma, no.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: ~*~
PostWysłany: Pon 19:21, 12 Cze 2006
Atropina
ślusarz

 
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: sprzed monitora





Suze napisał:
Przeraziłyście mnie, dosłownie.
Nie po to złożyłam papiery do klasy humanistycznej, by się obijać. Nie lubię sobie odpuszczać.
Hm, ale zawsze jakoś się dopcham, chyba, na jakieś studia, tak żebym się dokształciła porządnie do zawodu... Jakiegoś tam.


O nie, tego już za wiele!
*pada zemdlona*
Obijać?! Obijać w humanistycznej?!
Pfff.
A kto powiedział, że w humanistycznej ludzie się obijają? Cholera, jeśli to, co ja robiłam przez te dwa ostatnie lata to obijanie sie, to zaraz mnie szlag trafi tu na miejscu.

Wcale nie jest lekko. Nigdzie. Chyba że w zawodówce czy technikum. Liceum to liceum i już.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
~*~
PostWysłany: Pon 19:25, 12 Cze 2006
Suze
ślusarz

 
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj. dolnośląskie





Czuję się podniesiona na duchu. (; Dziękuję.

Ach, lubię wyzwania.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: ~*~
PostWysłany: Pon 19:28, 12 Cze 2006
Atropina
ślusarz

 
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: sprzed monitora





Suze napisał:
Czuję się podniesiona na duchu. (; Dziękuję.

Ach, lubię wyzwania.


Masochistka?^^

W każdym razie podziwiam takie nastawienie ;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
~*~
PostWysłany: Pon 19:31, 12 Cze 2006
Suze
ślusarz

 
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj. dolnośląskie





Nie, nie masochistka. Raczej nawiedzona perfekcjonistka z wybujałymi ambicjami.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
...
PostWysłany: Pon 19:39, 12 Cze 2006
Yoanna
ślusarz

 
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ...





Ja też lubię wyzwania, ale innego typu.
Nie nadaję się do długoterminowych przedsięwzięć, ale w bardzo krótkim czasie jestem w stanie wykrzesać z siebie tyle energii, ile kilkoro ludzi nie byłoby w stanie.

Krótko, a ambitnie (nazwijmy to tak, z braku lepszego określenia) - tak
Systematycznie, długotrwale - nie

Coś ze mną jest nie tak.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
~*~
PostWysłany: Pon 19:41, 12 Cze 2006
Suze
ślusarz

 
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: woj. dolnośląskie





No, ja mam odwrotnie.
Tzn. umiem się zmobilizować i w krótkim czasie dość dużo dokonać, ale wolę te długoterminowe sprawki... Bo na teraz, zaraz, muszę mieć podwójną motywację, o.
Cóż, lubię się starać, a po długim czasie widzieć oczekiwany efekt, który jawi mi się jeszcze piękniejszym niż był w mych wyobrażeniach.
Tak jakoś zawsze wychodzi.
Co nie znaczy, że nad systematycznością nadal nie pracuję. (;


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
...
PostWysłany: Pon 19:44, 12 Cze 2006
Yoanna
ślusarz

 
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ...





Jedyną cechę, jaką można u mnie bezsprzecznie i na pierwszy rzut oka stwierdzić to impulsywność - o.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:45, 12 Cze 2006
Atropina
ślusarz

 
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: sprzed monitora





Czuję się... malutka przy Was^^
Jeszcze do niedawna też miałam tyle zapału, by podbijać świat, ale ostatnio jakoś osłabł.
Staram się iść po najmniejszej linii oporu, jednak tak, by nie upaść na dno ;) Takie typowo ślizgońskie^^

A samodyscypliny brak mi, jak niczego!^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 19:46, 12 Cze 2006
Atropina
ślusarz

 
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: sprzed monitora





A u mnie (podobno - bo wg opinii innych) pierwsza w oczy rzuca się coś w stylu "a-spróbuj-tylko-coś-zrobić-źle-to-cię-zbesztam".
Hm. Przesadzone lekko^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 12:16, 13 Cze 2006
cfxgfg
ślusarz

 
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów






Uff... ulżyło mi...

Też złożyłam na humana. Żaden inny profil mnie nie interesuje. Tylko troszkę obawiam się łaciny...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: ~*~
PostWysłany: Wto 13:42, 13 Cze 2006
Sylville
ślusarz

 
Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z fotela przed monitorem





Atropina napisał:
Suze napisał:
Przeraziłyście mnie, dosłownie.
Nie po to złożyłam papiery do klasy humanistycznej, by się obijać. Nie lubię sobie odpuszczać.
Hm, ale zawsze jakoś się dopcham, chyba, na jakieś studia, tak żebym się dokształciła porządnie do zawodu... Jakiegoś tam.

O nie, tego już za wiele!
*pada zemdlona*
Obijać?! Obijać w humanistycznej?!
Pfff.
A kto powiedział, że w humanistycznej ludzie się obijają? Cholera, jeśli to, co ja robiłam przez te dwa ostatnie lata to obijanie sie, to zaraz mnie szlag trafi tu na miejscu.

Wcale nie jest lekko. Nigdzie. Chyba że w zawodówce czy technikum. Liceum to liceum i już.


Popiram i podpisuję się pod tym czterema kończynami. Od dwóch lat mam nieziemską wręcz przyjemność poznawać od środka profil humanistyczny i prawda jest taka, że to bynajmniej nie jest obijanie się. Obija to się klasa ogólna, która dziś na nasz, humanistów, patrzyła z otwartymi ustami, jak wykresy funkcji trygonometrycznych robiliśmy, choć to oni mają matmę rozszerzoną. Klasa humanistyczna ma jeden minus, ale w sumie każdy profil go ma - zmniejsza pole manewru przed maturą. O ile z mat-fizu jeszcze można się przerzucić na wos i historię, o tyle humanista sam nie nadrobi rozszerzenia z matmy czy fizyki. No i humanistów jest na uczelniach przesyt, dużo łatwiej się dostać na przykład na politechnikę. Ja będę próbowała na UW albo UJ [taaak, i zamieszkam pod mostem, jeśli się dostanę], ale nie mam jeszcze pojęcia jaki kierunek - wiem tylko co na maturze zdaję, ale nie mam żadnego pomysłu co dalej. Żałuję, że szkoła się kończy - może i jest straszna, okropna i zabiera czas, ale daje poczucie bezpieczeństwa, bo nie trzeba podejmować takich wyborów.

Cytat:
Też złożyłam na humana. Żaden inny profil mnie nie interesuje. Tylko troszkę obawiam się łaciny...

u mnie łacina wyglądała tak:
- Salve puellas et pueris [czy jakoś tak]
- Salve magistra.
- Dziś się zajmiemy tym i tym, skocz kotku do sekretariatu i skseru tę stronę parę razy. X masz słownik? *X ma* dobrze, pięć. Y ma? *Y nieobecny* o, to nie będzie plusa za obecność... Z ma? *Z nie ma* to przynieś następnym razem.
Po łacinie to ja tylko umiem "krzywa szabla" i mam w zeszycie regułki deklinacyjne. Na pewno sobie na uniwerku poradzę (;


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Co tma u Was?
Forum pisarski cech ślusarski w internecie Strona Główna -> zbiorowy offtop
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie GMT  
Strona 8 z 30  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 28, 29, 30  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin