pisarski cech ślusarski w internecie

Morgan_Clarie_Le_Fay · nikt potrzebny ani istotny,ot twórcafora

A jak sobie wyobrazasz jak oni to robią, to nadal ich lubisz?
Nie wiem, może jestem zbyt konserwatywna, ale mnie to brzydzi.

Yoanna · ślusarz

Każdy ma prawo do miłości! To nie jest coś nadzwyczajnego, że niektóre osoby chcą sfinalizować swój związek, ogłosić go oficjalnym.

A w sferę intymną owych delikwentów nie zamierzam się wtrącać. Jedynie powiem, że praw rodzicielskich nigdy bym im nie przyznała [w trosce o zdrowie psychiczne młodych]. Ale miłość wymaga wyrzeczeń - tak, czy inaczej...

Do bosie: A ja znam jednego geja i jest spoko kolesiem. Naprawdę, w niektórych sprawach jest wprost niezastąpiony!

Amfa · ślusarz

może i to trochę brzydzi, ale cóż w końcu to też ludzie tyle, że z drobną zmianą w mózgu...i to nie jest nabijanie się..

Amfa · ślusarz

ja mam w klasie geja. jest normalny i nawet fajny, choć ostatnio działa mi na nerwy.
i byłam u fryzjera geja to był polewkowy. po prostu nie wytrzymywałam na tym fotelu^^

Morgan_Clarie_Le_Fay · nikt potrzebny ani istotny,ot twórcafora

Ale nei rpzekonuj Was to, co mówiłam? Ze gdyby to było normalne, to rpzeciez facet z facetem móglby mieć dziecko. Mnei to rpzekonuje (co prawda sama to wymyśliłam :P)
No i ajsne, ze to tez ludize. Mówiłam, że wręćz ich podziwiam, jesli są wstanie zapanowac nad swoją chorobą, bo to chyba najtrafniejsze okreslenie. jeszcze kilak lat tmeu się to lecyzło.
Dobra, idę z psem.

Suze · ślusarz

Tyle się mówi o tolerancji...

Cóż, dla mnie to nienaturalne, ale to ich sprawa i to po prostu szanuję. I tyle.
Niech robią, co chcą. Byle nie adoptowali dzieci.
To by była przesada, wbrew naszej naturze i biologii...

Morgan_Clarie_Le_Fay · nikt potrzebny ani istotny,ot twórcafora

popieram *już mnie nie ma*

Yoanna · ślusarz

Ja tez to popieram. To by była czysta krzywda dla dziecka.

Amfa · ślusarz

co do dzieci to jestem za tym w 100%, a co do ich "robienia" to jest to przekonujący argument ale jak dla mnie homoseksualizm jakoś cieżko jest nazwać chorobą...

Yoanna · ślusarz

W moijej ulubionej książce bohaterka przekonuje przyjaciół, że nawet gdyby największą miłością człowieka był [dajmy na to] koń, to powinno się ich zaręczyć. Wiem, że to lekka metaforyczna przesada, ale - nie zabraniajmy innym kochać. Kogokolwiek. Czegokolwiek. Jeżeli ta miłość nie wyrządza krzywdy innym.

bosie · szlifujący się

Morgano, zupelnie mnie to nie obrzydza (ale ja lubie mangi yaoi, wiec cicho sza... d; ), i tak, lubie. I to nie Ty jedna wymyslilas, to naprawde prosty argument, jeden z najulubienszych ludzi, ktorzy za homoseksualistami nieco 'nie przepadaja'. ;) I blagam, nie nazywac przy mnie homoseksualizmu choroba, bo irytuje niezmiernie, drazni, bo jak to tak? Nie moge, nie moge, prosze nie nazywac, jesli to problemu nie sprawi.
I poprawilam fizyke, yeah yeah yeah, teraz polski glownie, awr, coz by zrobic, jak zainteresowania zaprezentowac...?

Vesta · ślusarz

a ja znowu opóźniona. Uważam, że homoseksualiści niech sobie będą, mogą być nawet "w parach", ale prosze niech oni dzieci nie mają... Bo jak to by wyglądało
- Jak sie nazywa twoja mama?
- Anna (niech będzie przysłowiowa) Kowalska.
- A tatuś?
- Zofia Kowalska

albo inaczej:
- Zosiu jak nazywa sie twój tatuś?
- Jan Kowalski
- A twoja mama?
- Marek Kowalski..

Nie wiem dlaczego, ale ta druga wersja bardziej mnie przeraża...

gdama20 · ślusarz

nie, byłoby tak:

Zosiu, jak się nazywa twoja mama:
- Nie mam mamy.
- A twój tata?
- Matek i Adam Kowalscy.

Lillianne · ślusarz

Dżizys, to naprawdę przerażające... Ale tak to niech sobie homoseksualiści egzystują, nie bronię...

Yoanna · ślusarz

Nie chodzi tylko o to, że dziecko stałoby się wyrzutkiem, czy też tępiono by je w szkole, ale już o same uszczerbki na psychice. Przecież mieszkając, dajmy na to z dwojgiem homoseksualistów, wychowanek [przypatrując się z bliska ich życiu] mógłby nabrać ich nawyków - nie chcąc tego. To się zwało pośrednie narzucanie homoseksualizmu, czy coś w ten deseń. Po prostu dziecko byłoby spaczone, chore psychicznie.

Ale jako takim egzystować im nie bronię. W końcu homoseksualizm to nie choroba, a ludzie powinni w końcu przyjąć to do wiadomości i stać się bardziej tolerancyjni.