pisarski cech ślusarski w internecie

Rozmowy o literaturze, pisanie, rozważanie,czy analizowanie tekstów z gazet.

Forum pisarski cech ślusarski w internecie Strona Główna -> piszemy razem -> Opowiadanie pierwsze Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 18, 19, 20  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Wto 19:08, 11 Paź 2005
magdalena
szlifujący się

 
Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Krainy Iluzji





Po chwili poczuła na swojej skórze zimno metalu, z którego wykonana była broń.
- Może teraz zmienisz zdanie? - wyszeptał głosem pełnym jadowitej łagodności.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Wto 19:39, 11 Paź 2005
Sylville
ślusarz

 
Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z fotela przed monitorem





Wzdrygnęła się. To na pewno był jeden z tej bandy oszłomów, przed którą ją ostrzegano. Zaczęła w myślach rozważać wszystkie za i przeciw, choć tych drugich było nieporównywalnie więcej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 10:33, 12 Paź 2005
Mei
szlifujący się

 
Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa





Była po prostu przerażona. Wykonała krok w tył i wtedy poczuła, jak ostrze zagłębia się w jej skórze.
- Żadnego ruchu! - krzyknął napastnik. - Bo przypłacisz to życiem!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 19:16, 12 Paź 2005
gdama20
ślusarz

 
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z... z małej litery proszę pisać!





- Więc jak? Po co się z nią spotkałaś? - mówił napastliwym tonem.
Anna milczała.
- Gadaj!
Powoli docierały do niej jego słowa: ten łotr nie wiedział o paczce. Więc... więc to Esten Ją wzieła! Zdążyła uciec, zanim się zjawił. Ale skąd wiedział, że tam będą?
- Śledziłeś ją... - wyszeptała.
- Tak maleńka. Zgadłaś. Dziś nam uciekła, ale to nie koniec. - Opuscił pistolet. Anna odetchneła mieszaniną ulgi i ponownegio przerażenia. - Jutro umrze. Z twoją pomoca, czy bez niej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 18:17, 14 Paź 2005
Gabriel
ślusarz

 
Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Ciemnogrodu





- Nie tak ostro, przyjacielu - mruknął mężczyzna w sile wieku wchodząc do pomieszczenia. - Schowaj tą zabaweczkę, nikt cię nie uczył, że tak nie postępuje się z damą? Poza tym martwa na nic ci się zda.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 11:12, 17 Paź 2005
magdalena
szlifujący się

 
Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Krainy Iluzji





Niechętnie schował do kieszeni trzymany w ręku rewolwer, poczym ruszył w kierunku wyjścia.
- To jeszcze nie koniec - powiedział odwracając się w drzwiach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 12:05, 19 Paź 2005
Eliana
do wyszlifowania

 
Dołączył: 07 Paź 2005
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z krainy marzeń i snu:)





-Nie musiał mi pan pomagać- rzekła Anna oschłym tonem.- Wiem, że nie ejst pan bezinteresowny. Z resztą sama potrafię o siebie zadbać.
-Czyżby? Ten psychopata mógł ci zrobić krzywdę! Nie wiadomo co by się stało, gdybym się tutaj nei zjawił.
-Niech pan nie robi z siebie takiego bohatera, nie musi pan przede mna ukrywać swojej tożsamości. Ja wiem kim pan jest- powiedziała lekko mrużąc oczy i przyglądajac się z intrygom owemu mężczyźnie.
-Obawiam się młoda damo, że wszelkie plotki na mój temat zraziły cię do mnie. Zapewniam cię, że wszystkie są kłamstwem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 20:34, 19 Paź 2005
Gabriel
ślusarz

 
Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Ciemnogrodu





- Możesz mi wierzyć, lub nie, ale zrobiłem to tylko przez wzgląd na Esterę. Tak swoją drogą od razu spisujesz mnie na straty nie wiedząc nawet, jak mam na imię. Tak więc zapamiętaj, że nazywam się Arjuna, Anno - rzucił kładąc wyjątkowy nacisk na imię dziewczyny.

(Estera - tak chyba miała na imię tamta druga... jak nie to mnie poprawcie!)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 13:37, 22 Paź 2005
betty
Gość

 





- Więc to Ty jesteś dawnym przyjacielem Ester? Trudno mi w to uwierzyć, ale chyba nie pozostaje mi nic innego...
PostWysłany: Nie 17:20, 23 Paź 2005
magdalena
szlifujący się

 
Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Krainy Iluzji





- Nie musisz w to wierzyć - stwierdził po chwili. - Jak już ci mówiłem robię to tylko przez wzgląd na Esterę, a twoje zdanie nie wiele mnie interesuje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 10:49, 26 Paź 2005
Mei
szlifujący się

 
Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa





Anna zmarszczyła brwi. "Cóż za typ!" - stwierdziła.
- Świetnie dałabym sobie radę sama! - krzyknęła. - A teraz zejdź mi z drogi!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:25, 31 Paź 2005
Bluepearl
do wyszlifowania

 
Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z krainy fantazji





Mężczyzna wygiął kąciki ust kpiąco do góry.
- Okazujesz mi wielką wdzięcznośc za uratowanie życia. - powiedział. - Jeśli pragniesz, żebym odszedł już wychodzę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 22:44, 31 Paź 2005
magdalena
szlifujący się

 
Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Krainy Iluzji





Powiedziawszy to odwrócił się i bez słowa wyszedł. Została sama. Starała się nie myśleć o tym wszystkim, jednak dwa pytania wciąż nie dawały jej spokoju - ”Gdzie jest teraz Ester?” i ”Czy rzeczywiście ona zabrała paczuszkę?”


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 18:50, 02 Lis 2005
pospolita
do wyszlifowania

 
Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z konca swiata





A tym czasem Ester była w drodze do domu. Trzymała w ręku paczuszkę, którą tak bardzo pragnęła zdobyć....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Śro 19:26, 02 Lis 2005
betty
do wyszlifowania

 
Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z krainy zazdrosnych, spadających gwiazd





Anna nie miała pojęcia, co robić. Tkwiła zamknięta w tym pokoju już kilka godzin, co najmniej kwadrans temu wyszedł od niej Arjuna.
Nie mając niczego do roboty i nie wiedząc, kiedy zostanie wypuszczona, podeszła do maleńkiego okna, zakrytego bordową zasłoną.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Opowiadanie pierwsze
Forum pisarski cech ślusarski w internecie Strona Główna -> piszemy razem
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie GMT  
Strona 2 z 20  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 18, 19, 20  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin