pisarski cech ślusarski w internecie

Morgan_Clarie_Le_Fay · nikt potrzebny ani istotny,ot twórcafora

Macie jakieś słabości? Na pewno ... Warto wiedzieć, za co można was przekabacić na swoją stronę :)

Morgan_Clarie_Le_Fay · nikt potrzebny ani istotny,ot twórcafora

Ja osobiście mam słabość do czterech rzeczy: czekolady, starszych panów [zwłaszcza prof. fizyki! ], wilków i gitarzystów ... :D

Lametta · ślusarz

Ja mam słabość do... żelek, kawy, Snape'a, pisania ściąg z których nie korzystam i więcej sobie nie przypominam :)

Atropina · ślusarz

Można mnie łatwo skusić czekoladą (niczym małe dziecko xD), za nią pójdę na koniec świata ;)
Słabością (albo raczej poważnym uzależnieniem) jest oczywiście internet.
A takie mniejsze słabostki, to zapach bzu oraz fioletowy i Black ;)

Sylville · ślusarz

Oryginalna nie będę, bo również za czekoladę (mleczną tudzież truskawkową) pójdę wszędzie i to na przysłowiowych dwóch łapkach. Podobnie też jestem uzależniona od internetu, a dodatkowo czytania, pisania i spania. No a w kwestii FF-ów (a widzę, że to również się podaje ;)) - jestem snaperką i blakerką, co jest chyba wzajemnie niemożliwe ;) ale ja zawsze byłam inna.

gdama20 · ślusarz

To ja tak jak wszyscy: słabość do nata, Syriusza ;] facetow z długimi włosami, pisania i...
tej odrobiny dobroci, ktorą tak żadko widać, a ktora tak ślicznie potrafi umilić nam życie.
Jestem raczej słaba niż silna, nie lubię się kłucić, choć coś ostastnio czesto to mi się zdarza i nigdy nie umiem trzumać jezyka za zębami ;P

magdalena · szlifujący się

Moje słabości... *M. myśli intensywnie* Przez lata trochę ich było - jedne się zmieniały inne nie...
Największe to...
Na pewno momentami nadmierna fantazja i pisanie, bez którego nie potrafię normalnie funkcjonować...
Pióra wieczne i filiżanki - oba przedmioty z zamiłowaniem kolekcjonuję...
Książki - a jeżeli jeszcze są pokryte patyną czasu i pięknie wykonane to już w ogóle tracę dla nich głowę...
Te są najbardziej trwałe. W moim życiu była jeszcze kilka mniejszych słabości, które zmieniają się jak w kalejdoskopie w zależności od pory dnia, roku ect.

Lillianne · ślusarz

Mam takie moje słabostki różnego rodzaju:
*zaspokajające potrzeby estetyczne: zdjęcia miast niemieckich, norweskich i brytyjskich; mydełka
*zaspokajające potrzeby kibicowskie: norweski szalik; TV z Eurosportem i Canal+

Są różne inne, ale o tej porze nie pamiętam...

Nathalie · do wyszlifowania

Słabości...
Przeczytajcie moje opowieści, a będziecie wiedzieć... :]
Nigdy nie ujawniaj wprost swoich słabości, jeżeli zawsze chcesz być sobą. - Mój cytat. ;)

Morgan_Clarie_Le_Fay · nikt potrzebny ani istotny,ot twórcafora

Z Tobą , Nathalie to wiadomo, ze słabość do Upiora :)

Nathalie · do wyszlifowania

Tak, do Snape'a, Hrabiny de Merteuil, Valmonta i innych pokrzywdzonych przez los, bądź władczych, szalonych, enigmatycznych.... Nie, to nie jest już żadna słabość. Dawno przestałam to zaliczać do słabości. Po prostu do zainteresowań, jako że ostatnio prześwietlam każdą postać od góry do dołu, bez większego emocjonalnego odczucia.

Gabriel · ślusarz

Moich słabości można wyliczyć dość sporo: kawa, język japoński, dzieła Ewy Białołęckiej (moi zdobyczny "Naznaczeni błękitem", którzy czekają ja lepsze czasy), Hansi, aikido i filmy z gatunku "Chińskiej cepelii". Znalazloby się oczywiście więcej, ale te są najgorsze.

A, no i oczywiście. Coś, co może nie jest słabością, ale mogę tu o tym wspomnieć. Mimo odmieniania czasowników przez rodzaj męski jestem kobietą, żeby nie było wątpliwości. *Marta Gabriela, miło mi*

Morgan_Clarie_Le_Fay · nikt potrzebny ani istotny,ot twórcafora

Gabriel, Ty jesteś kobietą? Naprawde? Nie spodziewałam się :D
Ja mam na trzecie Gabriela :)

^Kates^ · do wyszlifowania

Moje słabości? Poezja Haliny Poświatowskiej, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, polska magnateria (XIX wiek), głębokie książki o podłożu psychologicznym, długopisy, bruliony, marcepany... Jest tego naprawdę wiele.

Gabriel · ślusarz

Kates, też mam słabość do marcepanu (;