Suze |
ślusarz |
|
|
Dołączył: 05 Kwi 2006 |
Posty: 230 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: woj. dolnośląskie |
|
|
|
|
|
|
Jestem w Lesznie średnio raz na dwa miesiące.
Obowiązkowo kilka razy na wakacjach, Boże Narodzenie i Wielkanoc.
(;
Jeśli ktoś jest chętny do połażenia ze mną gdzieś po mieście, czy coś, to ja bardzo chętnie. Byle to nie był Wojtek lat czterdzieści parę.
Bo, wiecie, od dziecka jeżdżę do tego pięknego miasta, ale prócz mej ukochanej familii nie znam tam prawie nikogo.
No, oprócz jednej dziołchy, z którą, niestety, kontaktu dłuższego nie utrzymuję. Gadamy, ot tak, od święta.
A gdyby tak mieć tam się z kimś poszwędać kiedyś tam... (; O, taak, ja się piszę. Wreszcie bym nie musiała być tam tak samotna, jeśli chodzi o dobór towarzystwa w mym wieku. Chlip.
Akurat tak się złożyło, że tam gdzie bywam najczęściej, żadnych osobników mego rocznika spotkać nie mogę... Dziwne, ale niestety prawdziwe. Pozostają mi więc spacerki z kuzynką za rączkę i pilnowanie, żeby nie wyskoczyła na jezdnię. Albo odwiedzinki u rodzinki. Oj.
Ach, bo znowusz, nie jestem tam za często, jakby na to nie patrzeć...
No, dobra, mykam. |
|