pisarski cech ślusarski w internecie

Amfa · ślusarz

ooo taak gorsety^^ szczerze mowiac to przydalby mi sie taki - moze w koncu jakos bym wygladala xD za koronkami osobiscie nie przepadam, ale dla takiej pieknej atlasowej suknie przeboleje nawet to :]

a moja mama tez jest nauczycielka ;) heh takie maluchy uczy w klasach 1-3 :] chcialabym wrocic do tamtego okresu xD

Atropina · ślusarz

Dziewczyny świetne szablony ;)

gdamo, jejku, śliczna sukienka! Uwielbiam takie ciuchy, takie "księżniczkowe"^^

Amfa, też bym się bardzo chciała cofnąć do takiego wieku, oj bardzo^^ A najlepiej, to chciałabym mieć 15, 16 lat. O, wiek idealny.

Yoanna · ślusarz

Yoanna · ślusarz

Tzn. dla ścisłości - tym ostatnim akapitem =)

Atropina · ślusarz

Hah, no co?^^ Tak, ciesz się, zazdroszczę Ci wieku :P Przełom klasy trzeciej gimnazjum a pierwszej liceum był najwspanialszym okresem w moim życiu :P

Amfa · ślusarz

ta szalona 15-stka i wieczny pobyt w gimnazjum (oczywiscie nauke mozemy sobie darowac^^) zero liceum i zmartwien typu "i co dalej?" :]

Yoanna · ślusarz

Och, a dzisiaj był świetny dzień w szkole...
Nie dość, że szósteczka z chemii, to jeszcze był Dzień Dziecka, wszyscy wysypalimy się na boisko... Jeźdzliiśmy na gokartach, a rzeszowscy Strzelcy przygotowali pokaz, w którym... spalili mojemu koledze plecak ^^ Ach, nieźle był wściekły, nie dość, że Nike, to jeszcze te książki w środku, portfel itede... A potem mecz uczniowei kontra nauczyciele - na to nasza szkoła czeka cały rok ^^ Niestety tym razem oberwaliśmy 2:1 dla nauczycieli, ale fuksem oczywiście ^^

Wracając do tematu - no nie wiem... Ja całe życie czekałam na dorosłość. Zawsze. Od września się zacznie. I bardzo dobrze.

Atropina · ślusarz

Amfa · ślusarz

heh to faktycznie musial byc wkurzony, tez bym byla na jego miejscu^^
my dzisiaj ogladalismy bajeczki: Krecika, Rumcajsa, Żwirka i Muchomorka i zajadalismy sie cukierkami z likierem *trzeba bylo widziec nasze miny kiedy nasza cnotliwa wychowawczyni zarzucila nam po kilka takich --> O_o --> i to doslownie xD )

ja na doroslosc tez dlugo czekalam, ale mama chodzi i w kolko powtarza mi ze mam nie pyskowac bo dorosla bede dopiero kiedy zaczne na siebie zarabiac :/ wiec wlasciwie jest tak jak bylo tylko spolecznie mozesz wiecej (kluby, alkohol^^, filmy itp.)

Atropina · ślusarz

Yoanna · ślusarz

Co do zarabiania...
Ja mogłabym zostać Sephoretką...
Zaraz, zaraz... czy to aby napewno jest zawód?
I czy już nią nie jestem? =)

Vesta · ślusarz

Hmm...
1.gdamo, śliczna sukienka, ślicznie wyszłam itd. itd^^
2.Osobiście chciałabym się cofnąć do takic czasów, bo tam to się nakładało sukienkę i miało się z głowy, a teraz musisz się zastanawiać czy ta bluzka z tą bluzczką z tymi spodniami do siebie pasuje...
3. Oczywiście chciałabym tam się cofnąć o ile byłabym w jakim szlachetnym, bogatym rodzie^^
4. Co do wieku... Znowu mi się głupio zrobiło, gdyż mam tylko 14 lat, no a wśród tylu dorosłych:P:P...
5. Dorosnąc... Czy ja wiem, czy bym chciała? Te rachunki, płacenie, brak czasu...:) Gdy raz do mnie mama coś zaczęła gadać (z tego co się domyśliłąm miało to związek z energią, rachunkami i tym, że mama musi je zapłacić) no wydawało mi się, że mówi nieznanym językiem...
6. O, to jest dorby pomysł na opowiadanie... Hmmm....
7. A tak poza tym to napisałam już 6 stron:P ^^
8. Udanego dnia Dziecka, dla... wszystkich:P

Hestia · do wyszlifowania

Widzisz, Atri, ty chcesz być w moim wieku, a ja się modlę o cofnięcie o parę dobrych lat i zaczęcie wszystkiego od nowa...
To chyba tak ma być. Zawsze.

Lillianne · ślusarz

A u nas było niesamowicie wesoło z okazji Dnia Dziecka i wszyscy wszystkim życzyli wszystkiego najlepszego- nawet jak ksiądz na porannym apelu (zwanym "słówkiem") palnął: "Życzę wam wszystkiego najlepszego!", to mu 34-osobowy chórek odkrzyknął "I nawzajem!". Biologica nam przysłała smsem życzenia, a fizyca za klasówkę postawiła tylko piątki i czwórki...

A ja bym czasem chciała być dorosła, a zaraz potem stwierdzam, że teraz jestem w najfajniejszym wieku...

Lametta · ślusarz

A u nas nic specjalnego. Bo szkoła nigdy nie załatwia, a wychowawczyni jest, ze pożal się borze. Przyszła tylko, dala po lizaku i tyle.
Za to czytaliśmy sobie książki na polskim i na matematyce oglądalismy film ^^

A mnie jest bardzo fajnie, lubię być najmłodszą :D