pisarski cech ślusarski w internecie

Vesta · ślusarz

Może nie ja powinnam zaczynać ten temat, bo do pierwszego zbioru nie pisałam... No, ale... uważam, że warto byłoby teraz to napisać, żeby wszyscy mogli się wypowiedzieć... I żeby, jak coś, postarać się, aby nie powtórzyć ich w drugim zbiorze... No coś w tym stylu.

No (dlaczego ja się tak powtarzam z tym "no"?!) więc ja zacznę:)

To co mi się nie podobało:
- uważam, że owe strony tytułowe (tak na marginesie to te strony fajne były...znaczy się są:)) mogłyby każda zaczynać się na stronie nieparzystej, na drugiej stronie puste, a opowiadanie również na stronie nieparzystej... Wiem, że owszem jest to zużycie większej ilości kartek, droższe (tak?), ale ładniej i estetyczniej to wygląda... A na dłuższą metę no to się bardziej opłaca:)
- okładka była taka... za ponura... szczerze powiedziawszy, gdybym nie wiedziała czy to wasze, to nie wiem czy bym po nią sięgnęła... Tak, wiem "Nie szata zdobi człowieka" "Okładka inie zdobi książki", ale jednak to jest ważne...

No i to wszystko. A, jak to było... Odważni krytyki się nie boją?:) Więc wyraziłam krytykę i zmykam:)

Sylville · ślusarz

Co mi się podobało
- Całkiem czytelna czcionka;
- Niezły papier

Co mi się nie podobało
- brak spisu treści;
- błedy, błędy i jeszcze raz błędy;
- grafika na okładce wyglądała inaczej, niż miała - tak, rozumiem, że trzeba było ją zmienić, ale wyglądała zdecydowanie gorzej. i nie było napisu na grzbiecie książki;
- nie było wspomnianej autorki grafiki na okładkę;
- i wspominałam już o błędach i słabej korekcie?

gdama20 · ślusarz

;) podpisuję się pod spisem treści. I brak napisu na grzbiecie też nie dodaje urody. I właściwie to wszystko, co mówicie jest prawdziwe :P

Ah, okładka jest zrobiona z miękiego, gniotącego się papieru. Jak się ją zwyczajnie położy, to już okładka zaczyna się wyginać do góry

Sylville · ślusarz

i jeszcze kiepsko jest połączona okładka z folią, którą jest pokryta. jak się uprzeć, to można całą folię zerwać za jednym zamachem.

Vesta · ślusarz

No tak... przy spisie treści też się podpisuje *przypomina sobie szukanie jednego opowiadania, w środku zbioru, bo jej kot kocha wyciągać zakładki z książek...*

Vesta · ślusarz

nie podobała mi się również pominięta kursywa *uśmiech w stronę Sylville" *
Jak będziecie wydawać drugi zbiór, to spytajcie się ich, czy będą likiwdować pochylony tekst (Nie będę się powtarzać) i jakoś inaczej go zaznaczcie...

Kimmy · do wyszlifowania

Zamówiłam książkę i wypowiem się, jak ją dostanę.
Ale jeśli rzeczywiście nie było tytułu na grzbiecie i zabrakło spisu treści - niedobrze.

Lametta · ślusarz

Kim, nie dostaniesz, bo nie ma dodruku --'

Cóż, podpisuję się pod tym co wyżej. Mnie prawie pół folii zeszło z okładki, niestety. Błech.

gdama20 · ślusarz

a mnie tlyko po centymetrze z każdej strony xDDD
ale jak pożyczę ją jeszcze komuś, to zejdzie po następnym centymetrze :P:P
najlepiej postawić na półce i nie dotykać

Vesta · ślusarz

a moja folia chyba lubi okładkę... Ale w zasadzie dawno się znią nie widiałam... CHyba... od początku wakacji jest u mojej siostry?... Więc w ajakim stanie jest obecnie to nie wiem:)

Ciotka Komunistka · Gość

Ehh, nie wypowiem się, ponieważ książki w rękach nie miałam, a chciałabym. Tylko gdzie mogę ją nabyć? Czyżby już nie było takiej możliwości? ;(

Kimmy · do wyszlifowania

Nie ma, nie ma.
Nawet ja jej nie dostanę ;(
Może ktoś mi wyśle pocztą? ^^

Sylville · ślusarz

Kim, ja - choć mój egzemplarz jest diablo pomazany - mogę Ci pożyczyć na zlocie --> targi dla maturzystów, mam nadzieję zorganizować taki mini-zlocik Warszawskich Waryjotów, będziesz może? ^^

Kimmy · do wyszlifowania

Zastanowię się, ale myślę, że jest to możliwe. Dziękuję :*

Lori · do wyszlifowania

A mi się wydawnictwo nie podobało, o. I brak bety.