jakub |
do wyszlifowania |
|
|
Dołączył: 08 Sty 2006 |
Posty: 31 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Miasto bez podworców |
|
|
|
|
|
|
Nie, Lu, zupełnie sie nie obruszyłaś. :]
Nic, a nic.
Zastanawiam się, czy tu się cokolwiek dzieje, bo pojawił się temat, nikt go nie podjął, kwestia się nie rozwinęła.
Zaś moje zdanie, chyba jedynej osoby na tym portalu, która ma jakies doświadczenie dotyczące tematu, wywołało cięzkie zbulwersowanie.
A do horroru wystarczy dobry pomysł, niezła technika i, jak mówiłem, dośc prawdziwy bohater.
Z drugiej strony, weźmy takiego pana od "zewu krabów"(jak mu tam, G.N. Smith chyba?).
Facet wziął prosty scenariusz-zwierzaki, które sa naturalnymi drapieżnikami, powiększył je... i natłukł tego cos z 8 tomów.
Na dokładkę ludzie to czytają ( co mnie dziwi niepomiernie, podobnie, jak pisanie ff - a juz w szczególnośći do HP :P ).
Ergo, jak mówiłem, nie trzeba byc filozofem, żeby pisać horrory. |
|